https://businessinsider.com.pl/gospodarka/polka-w-chinach-z-omikronem-sa-oficjalne-informacje/v9pkfn7
Logika mainstreamu, a raczej gwałt na inteligencji:
Polacy przylecieli do Chin, przed wylotem robili test, który wykluczył wirusa, po czym testy w Chinach po przylocie (nota bene dosłownie tam są wymazy z dupy!!! bo według chińskich uczonych tam dłużej inkubuje się wirus -- albo raczej pretekst do upodlenia ludzi) i u nastoletniej córki wykryto omikron. i teraz najlepsze, o czym informowało radio zet (czekam na tą odmianę koronawirusa):
Jak czuje się Polka? Czuje się dobrze. Jest w szpitalu zamknięta w izolatce, ale choruje na omikron BEZOBJAWOWO!!!
Jeśli ktoś w takie coś wierzy lub podaje taką informacje publicznie, to rzeczywiście moim zdaniem ma bezobjawową inteligencję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz